Kolczyki z onyksem i chwostem

Dzień dobry!

Przypomniałam sobie, że zapomniałam Wam pokazać przepięknych kolczyków z chwostem w kolorze głębokiej czerwieni. Nie chcę się chwalić, ale na żywo prezentują się po prostu nieziemsko. Zrobiłam je ze stali chirurgicznej, więc nie uczulają i nie będą się odbarwiać. Użyłam sztyftów z ozdobną kuleczką na końcu, a zatyczki dałam z silikonowym talerzykiem. Dobrze trzymają się w uchu i nie trzeba się bać, że spadną. Dla ozdoby i po to, aby dodać elegancji pomiędzy długim czerwonym chwostem a biglem dałam fasetowany kamień onyksu, który pięknie mieni się nie tylko w słońcu. Chwost ma długość 7 cm, a cały kolczyk nie więcej niż 10 cm. Mimo to jest lekki i pięknie się układa. 

Tego typu kolczyki idealnie pasują do wieczornych kreacji, na wielkie wyjścia. Będą pasować zarówno do małej czarnej jak i szykownej sukni. Możesz nosić je z rozpuszczonymi włosami, ale gdy wysoko je zepniesz jeszcze bardziej podkreślisz wytworny styl.

Kolczyki z długim chwostem i ozdobnym kamieniem w innej wersji kolorystycznej mogą być bardziej codzienne lub eleganckie. Mi te bardzo się podobają, nie są przesadnie zdobione i mają to coś. Świetnie nadają się jako prezent lub dodatek do niego. 

Moja kocica Nela akurat spała jak je robiłam, więc jej udział w produkcji był znikomy. A może raczej właśnie ogromny :) Miałam spokój, ciszę i jeszcze raz spokój. Nikt mi nie przeszkadzał, nie pomagał, ani nie odwracał mojej uwagi. Dzięki temu kolczyki powstały w miarę szybko i obyło się bez problemów. Nie mówię, że Nelka je stwarza, ale czasem potrafi nieźle namieszać. Ale nie umiem się na nią gniewać :)

A wracając do tematu jestem ciekawa czy i Wam przypadły do gustu ozdobne kolczyki z czerwonym chwostem i czarnym onyksem. Dajcie znać :)

Nosiłybyście?

Miłego dnia!