Kolczyki z chwostem

Dzień dobry!

Dziś kolczyki z metalicznie szarym chwostem i biało-szarym jadeitem 6 mm.
Lubię sztyfty, a tutaj użyłam ich w wersji z małą ozdobną kuleczką z przodu. Do każdego z nich doczepiłam kamień, a na końcu mięciutki chwost. Wyglądają zjawiskowo, ale ja raczej nie nosiłabym ich na co dzień. Po pierwsze nie pasują do wszystkiego, a poza tym są trochę długie i mogą czasem przeszkadzać. Jednak na ważne okazje warto rozważyć ich założenie - jeśli oczywiście wpisują się w nasz klimat. Oczywiście sztyfty są antyalergiczne. Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. Z resztą sama nie założyłabym kolczyków, które takie nie są.

Ja na co dzień noszę malutkie złote kolczyki w kształcie serduszka, z cyrkonią w środku. Uwielbiam je, bo pasują mi do wszystkiego, a na uchu są wręcz niewyczuwalne.

A Wy lubicie nosić kolczyki? Wybieracie raczej te długie czy przylegające do ucha? Złoto a może srebro? Dajcie znać w komentarzach :)

Miłego dnia